Co z dorszem?

O tym, że warto jeść ryby, nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. To przede wszystkim doskonałe źródło białka, którego żaden organizm nie jest w stanie magazynować, dlatego też trzeba go codziennie dostarczać wraz z jedzeniem. Warto w tym miejscu zauważyć, że białko ryb wyróżnia się dużą przyswajalnością, a dodatkowo jeszcze zawiera przecież aminokwasy, które są niezbędne do budowy tkanek. Tym samym więc ryby mogą być doskonałą alternatywą dla wegetarian, którzy nie jedzą przecież mięsa. Nie można zapominać również o tym, że ryby to także doskonałe źródło zdrowych tłuszczy: wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Zawierają także wiele witamin: A, D, E oraz witaminy z grupy B (B1, B2, B6, B12, PP). Chodzi tu zarówno o ryby chude, jak i tłuste. Jeśli kogoś jeszcze nie bardzo przekonaliśmy do jedzenia ryb, niech poczyta na ten temat, a być może zmieni zdanie.
Ryby można przyrządzać na bardzo wiele sposobów, więc może je jeść każdy. Sprawdzają się praktycznie przy każdej diecie. Jeśli ktoś nie może jeść smażonych ryb, bo np. jest diabetykiem czy też ma problem z wątrobą to z powodzeniem może je zrobić na parze. Gros osób jednak gustuje w rybach smażonych. Takich, które najpierw panieruje się w jajku i w bułce, a następnie smaży na oleju czy innym tłuszczu. To taka klasyka. A jak usmażyć dorsza? A no można właśnie tak. Doprawiamy więc rybę odpowiadającymi nam przyprawami, panierujemy i smażymy z obu stron na złoty kolor. Długość smażenia zależy od tego, jak gruby kawałek ryby poddajemy obróbce. Im będzie on grubszy, tym dłużej musimy go smażyć, bo w przeciwnym razie mięso w środku będzie surowe. Jednocześnie też musimy mieć na względzie temperaturę smażenia. Zbyt duży ogień nie jest wskazany, bo ryba szybko się zrumieni, ale się nie dopiecze i danie nie nada się do konsumpcji.
A jak usmażyć dorsza jeszcze inaczej? Można oczywiście rybę, po uprzednim doprawieniu, obtoczyć li tylko w mące i usmażyć na sklarowanym maśle. Czemu nie? Proste, a smaczne jedzenie. Jeśli taką rybę podamy z jakąś dobrą surówką to w zasadzie nie potrzeba już nic więcej.
Dorsz jest rybą, o której nie można zapomnieć. Niektórzy z nas kojarzą ją na pewno z czasami słusznie minionymi, bo wówczas była to chyba najpopularniejsza u nas ryba. Nie ma jednak co obciążać dorsza taką historią., bo i dzisiaj zajadamy się dorszem. I bardzo dobrze, bo to naprawdę słuszny wybór. Są osoby, które nie jedzą w zasadzie innych ryb jak tylko dorsze. No cóż, każdy ma jakieś swoje preferencje w tym względzie i swoje ulubione potrawy. Jedzenie niewątpliwie należy do tych nielicznych przyjemności, na które można sobie pozwolić. Oczywiście, nie mówimy tutaj o nie wiadomo jakich specjałach. Ale właściwie kto powiedział, że grzechu warte są tylko te bardzo wyszukane potrawy? Nic z tych rzeczy! Wszak ile mamy takich dań, których istota zawiera się w ich prostocie. Dajmy na to taką pizzę. I kto by pomyślał, że ten nader skromny placek zrobi tak oszałamiającą karierę. No cóż, to dopiero życie weryfikuje różne rzeczy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here