Wegetarianizm czy weganizm święcą ostatnio triumfy. Coraz więcej ludzi decyduje się na rezygnacje jedzenia pochodzenia zwierzęcego. Niektórzy robią to dla idei, aby nie przyczyniać się do śmierci i męczenia zwierząt hodowanych na mięso, czy inne produkty odzwierzęce. Inni przechodzą na dietę bezmięsną z powodów zdrowotnych. W każdym przypadku zastanawiamy się, co wprowadzić do swego jadłospisu, aby zapewnić tę lukę wynikająca z wyeliminowania mięsa.
Wydaje się, że jest to skomplikowane. Ale takie myślenie jest błędne, ponieważ istnieje wiele produktów, które mogą dostarczyć organizmowi niezbędnych składników odżywczych. I nie trzeba wcale szukać jakiś bardzo egzotycznych rozwiązań. Takie produkty znajdziemy w każdym sklepie. Są tanie i bardzo smaczne. Wystarczy je jedynie odpowiednio przygotować.
Takim zastępnikiem mięsa, który jest bardzo zdrowy i bogaty w białko, jest np. cieciorka. Najczęściej omijamy ją w spożywczym szerokim łukiem. Niektórzy myślą, że jej obróbka jest bardzo czasochłonna. Ale to nieprawda. Ciecierzyca wymaga wprawdzie długiego namaczania, ale gotuje się dość szybko i świetnie smakuje w wielu daniach. Można ją po prostu zostawić w wodzie na całą noc, aby napęczniała. A rano pozostawić na wolnym ogniu. Ugotuje się w ok. godzinę.
Równie dobrym źródłem białka jest fasola. Występuje ona w różnych odmianach, ale każda z nich jest smaczna i zdrowa. To, co może odstraszać i zniechęcać do przyrządzania fasoli w domu jest oczywiście to, że fasola może powodować dolegliwości trawienne, takie wzdęcia, czy bóle brzucha. Pamiętajmy jednak, że są na to pewne sposoby. Ważne aby wiedzieć, jak gotować fasolę w odpowiedni sposób. Jeśli zawczasu pozbędziemy się szkodliwych substancji odpowiedzialnych za przykre dolegliwości bólowe, sprawa będzie załatwiona.
Oczywiście jest też druga strona medalu. Dzięki namaczaniu i obróbce cieplnej fasola wprawdzie może stracić substancje szkodliwe, ale wraz z nimi często traci również istotną część wartości odżywczych i witamin. Jest to jednak nieuniknione, gdyż inaczej narażamy się na zdrowotne konsekwencje.
Fasolę należy zawsze porządnie namoczyć przed gotowaniem. Jest kilka sposobów na przygotowanie fasoli idealnej. Możemy ją namoczyć we wrzącej wodzie przez dwie godziny, pilnując cały czas, aby woda była odpowiednio gorąca. Po tym czasie, fasole należy odsączyć i dokładnie opłukać. A następnie zalać świeżą zimna wodą i gotować ok 1,5h, aż zupełnie zmięknie. Można też moczyć ją przez całą noc, wówczas proces gotowania przebiegnie nieco szybciej. Należy jednak pamiętać, że fasola nie może pozostawać w wodzie dłużej niż 12 godz., ponieważ wówczas rozpoczynają się już procesy gnilne.
Jeśli brakuje nam czasu jest jeszcze jedna metoda na szybka obróbkę fasoli. Trzeba ją zalać zimna wodą i zagotować, a następnie wylać wywar, nalać świeżej wody i gotować dalej. W każdym przypadku szkodliwe substancje pozostaną w wodzie, a my będziemy mogli cieszyć się smakiem pysznej, aromatycznej fasolki bez zbędnych konsekwencji.